polega na wprowadzaniu do tkanek i krwioobiegu substancji biologicznie czynnych zawartych w ślinie tych pierścienic. Fakt wypicia krwi przez zwierzę jest jedynie naturalnym procesem żywienia pasożyta, a wtórne krwawienie po odpadnięciu pijawki od ciała następstwem wprowadzenia antykoagulantów w miejsce ugryzienia. Zatem istotą działania terapeutycznego jest wprowadzenie do organizmu substancji leczniczych bezpośrednio przez ich „producenta” czyli pijawkę.
Najczęściej powielanym mitem związanym z hirudoterapią (leczeniem pijawkami) jest błędne utożsamianie jej z upustami krwi mających na celu oczyszczanie organizmu z toksyn- co oczywiście wg obecnej wiedzy nie jest prawdą i nie ma żadnego istotnego znaczenia.
Od najdawniejszych czasów pijawki używane były jako panaceum na najróżniejsze choroby począwszy od bólu głowy, przez choroby zakaźne na histerii skończywszy. Na temat pijawek wzmianki znaleźć można w Księdze Przysłów w Biblii, w zapiskach pozostałych po starożytnych cywilizacjach. Sam Hipokrates dostrzegał korzyści z przystawiania pijawek do ciała ludzkiego. Chińskie pisma datowane na początek naszej ery dokładnie opisują metody przystawiania pijawek. W Europie średniowiecznej i renesansowej powszechnie panowała teoria humoralna, wg której w każdym organizmie znajdują się cztery podstawowe płyny: krew, flegma, żółć i tzw. czarna żółć, a ich „zepsucie”, „zmieszanie” prowadzą do choroby. Ówczesne leczenie opierało się na przywróceniu równowagi w organizmie przez wprowadzenie odpowiedniej diety, używanie środków przeczyszczających, prowokowanie wymiotów, zabiegi upuszczania krwi i przykładania pijawek wykonywane przez cyrulików pod bacznym okiem lekarzy i za ich zgodą.
Kolejny szczyt świetności przypada na wiek XVIII i XIX. Wtedy dochód z ich sprzedaży przekraczał kilkukrotnie dochód z handlu zbożem. Były używane podczas wojen do leczenia armii m. in. Napoleona. Hirudoterapii poddawano niemal wszystkich, bez względu na wiek czy wskazania. Orędownikiem wykorzystywania pijawek w niemal wszystkich stanach zapalnych stał się w 1808 roku francuski fizjolog Francois Broussais. W 1820 roku przystawiono we Francji kilka milionów pijawek, podobnie było w Niemczech i we Włoszech. Nadmierne wykorzystanie doprowadziło prawie do wyginięcia pijawek z naturalnego środowiska.
Rozwój nauki, medycyny, farmakoterapii i mikrobiologii gwałtownie zahamowały zastosowanie pijawek, aż do roku 1955, kiedy to prof. Fritz Markwardt z Uniwersytetu w Jenie wyizolował hirudynę – antykoagulant zawarty w ślinie Hirudo medicinalis. Dzięki temu odkryciu zainteresowanie tymi małymi zwierzętami znowu zaczęło nabierać na znaczeniu.
W 1967r. prof. Markwardt dokładnie opisał budowę i działanie hirudyny. Jednak jej produkcja na skalę przemysłową stała się niemożliwa ze względu na limitowaną dostępność pijawek. W tej sytuacji heparyna okazała się substancją łatwiejszą do rozpowszechniania i na stałe znalazła miejsce w prewencji i terapii hamującej krzepliwość krwi. Na początku lat siedemdziesiątych prof. F. Markwardt powrócił jednak do swoich badań nad pozyskiwaniem hirudyny.
Pozwalały mu na to perspektywy rozwoju inżynierii genetycznej. Dzięki rozwojowi biotechnologii w latach 90-tych zsyntetyzowano lepirudynę - nową postać hirudyny, otrzymywanej w procesach inżynierii genetycznej z komórek bakterii lub drożdży. 13 marca 1997 r. Komisja Europejska przyznała pozwolenie na dopuszczenie lepirudyny w formie preparatu Refludan do obrotu, ważne na terytorium całej Unii Europejskiej. Pozwolenie odnowiono w dniu 13 marca 2002r. i następnie 13 marca 2007 r. Podmiotem odpowiedzialnym jest firma Celgene Europe Ltd. Obecnie wycofane.
Rok uruchomienia strony: 2023
Kontakt
Centrum Medycyny Estetycznej
+48 (74) 66 55 778
+48 691 579 136
cme@zdrowo.pl
ul. Piłsudskiego 39
58-160 Świebodzice, Polska
czynne pn.-pt. 10:00-19:00